Nie jestem typową przedstawicielką hasła "Just fit" a już na pewno jestem baardzo leniwa w kwestiach zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej. Jednak po ostatnim ważeniu (jedynym plusem jest to, że z czystym sumieniem mogę iść oddać krew :D) stwierdziłam, że trzeba się za siebie zabrać ;) Wraz z nadejściem słońca przyszedł czas na aktywność - na razie bieganie i ćwiczenia w domu (na karimacie, która patrzy na mnie od ponad miesiąca :D).
W kolejnych postach będę wam na bieżąco relacjonować moje zmaganie w dążeniu do zdrowego ciała ;)
Blogować tutaj będą 4 studentki.
Tematyka: Co jest zabronione u nas jest dozwolone :D
Od kolejnych wpisów obiecuje (w imieniu naszej 4) zdjęcia ;)
Pozostając w atmosferze dni kobitek i mężczyzn:
xoxo, dzidzia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz